Fundacja Pani Ani od wielu lat organizuje warsztaty i obozy dla młodych ozdrowieńców (tzw. cancer survivors), które pomagają im zrozumieć swoje potrzeby, wyrażać je i zaspokajać. Takie spotkania osób, które mają podobne doświadczenia, wspierane przez doświadczonych psychoonkologów, to ważna część ich terapii. Młodzież uczy się radzenie sobie z różnymi wyzwaniami i brakiem akceptacji przez rówieśników, ale także dorosłych.

No właśnie – dorośli, także my rodzice, często nie rozumiemy w pełni potrzeb swoich dzieci z doświadczeniem choroby nowotworowej. One zdrowieją, a my nierzadko wciąż tkwimy w ich chorobie. Zwraca na to szczególną uwagę Ania Buchacz, prezeska i założycielka Fundacji Pani Ani. Dostrzega ona potrzebę wsparcia rodziców, by ci potrafili zmienić postrzeganie swojego dziecka po chorobie. Tak powstała idea warsztatów już nie tylko dedykowanych ozdrowieńcom ale także ich opiekunom, aby cała rodzina mogła iść do przodu, mogła rozliczyć się z chorobą, wzajemnie zrozumieć swoje potrzeby i nauczyła się jeszcze lepiej wspierać.

Podczas wydarzenia, w grupie ośmiu onkorodziców, miałam okazję doświadczyć treningu mentalnego (dzięki trenerkom Mental Vibes), w ramach którego ćwiczyliśmy koncentrację, pewność siebie, poznaliśmy narzędzia do zrozumienia jak bardzo potrzebne jest wewnętrzna zmiana nastawienia, aby usłyszeć potrzeby swoje, ale także innych, w szczególności swoich najbliższych.

Przesłanie tych warsztatów można ująć w zdanie:

Świata nie zmienisz, ale możesz zmienić siebie i swoje nastawienie, aby zmieniło się Twoje postrzeganie świata.

Mieliśmy czas porozmawiać także o naszym Portalu Onkorodzice.pl i o treściach, które warto na nim szerzej ująć. Omawialiśmy także systemowe obszary wymagające zmiany, między innymi podejście do kształcenia indywidualnego dzieci po chorobie czy problemach z adaptacją w środowisku rówieśników.

Spotkanie było okazją do wielu wzruszających rozmów, pozwalających przepracować trudne przeżycia i doświadczenia w bezpiecznej atmosferze, pełnej wzajemnej akceptacji i zrozumienia. Taką formę terapii mogę szczerze polecić każdemu onkorodzicowi!

Dziękuję Fundacji Pani Ani, że mogłam uczestniczyć w warsztatach, a wszystkim pozostałym rodzicom dziękuję za ogromną otwartość na rozmowę 🙂 Energia po tym wydarzeniu pozostanie we mnie na długo!

Autorka:
Ewa Majewska